Opowiadanie o One Direction

Twoi rodzice są strasznie bogaci i mają super zawody . Twoja mama to adwokatka a twój tata menager muzyczny . Dzięki twojemu ojcu poznałaś już różne gwiazdy mianowicie Georgy Clooney , Jennifer Lopez , Nicki Minaj i wiele więcej . Wracając to streszczenia życia . Jesteś przyzwyczajona do luksusu . Od dziecka byłaś rozpieszczana . To co chciałaś zawsze dostawałaś . Teraz masz 17 lat . 
Nadal jesteś rozpieszczana przez rodziców a tym bardziej przez tatę . Mieszkacie w pięknej willi . Masz ogromny pokój wraz z łazienką i garderobą . No cóż skończmy już to i zacznijmy opowiadanie, 

Poniedziałek godzina 6.00 
Nie chce ci się wstać ale w końcu zwlekłaś się z łóżka . Poszłaś do łazienki wzięłaś gorący prysznic , nałożyłaś makijaż i ubrałaś się w to Klik a swoje brązowe włosy rozpuściłaś . Zeszłaś na dół . Twoi rodzice pili kawę . Byłaś na nich wściekła . Dlaczego ? Otóż dlatego że zapisali cię do normalnej szkoły . Nie mogłaś w to uwierzyć . 
T,M : Dzień Dobry kochanie - odrzekli twoi rodzice 
Ty: No cześć wam . 
M: Jak cieszysz się ? 
Ty : Żartujecie sobie ze mnie jak mam się cieszyć ?? Jestem wściekła że muszę chodzić do normalnej szkoły . Z biednymi ludźmi aż ciarki mnie przechodzą 
M: Ale córeczko zobaczysz będzie fajnie . - twoja mama chciała ci poprawić humor ale jakoś to nie wyszło 
Ty : Tsssa... jasne będzie bosko. Teraz mnie zostawcie chcę zjeść w spokoju śniadanie . 
Zjadłaś śniadanie . Poszłaś poprawić do łazienki włosy . 
Ty : Dieego . - krzyknęłaś na cały dom . Diego to twój kierowca . 
D : Już idę . - przyszedł . Wyszliście na dwór Diego otworzył tobie drzwi od limuzyny wsiadłaś a on za tobą zamknął . 
Po 10 minutach byliście na miejscu większość uczniów już byli . Patrzyli na ciebie dziwnie . 
Wyszłaś z limuzyny . Skierowałaś się w stronę drzwi wejściowych . Diego odjechał . Przed drzwiami zatrzymała cię dyrektorka . 
Dyrektorka : Dzień Dobry ty pewnie jesteś [T.I] tak ?
Ty: Zgadza się a co ?
Dyrektorka : Miło mi cię poznać i witamy cię w naszej szkole 
Ty: Nazywacie to szkołą ja bym to więzieniem nazwała 
Dyrektora : Wiem że chodziłaś do szkoły prywatnej ale musisz się pogodzić że teraz tutaj chodzisz / 
Nic nie odpowiedziałaś . Weszłaś do szkoły . Naglę zaczepiła cię grupka chłopaków 
Chłopacy : Uuuu ... jaka laska . 
Ty: Zamknij się dobra ? 
Chłopacy : No ja nie mogę taka ładna a taka nie miła 
Ty : Nie znamy się więc nie muszę być miła co nie .  
Chłopacy : No mniejsza z tym .- odeszli . 
Stałaś zdziwiona naglę ktoś na ciebie wpadł . 
Ty : Kurwa naucz się chodzić !!  
Chłopak : Przepraszam nie widziałem cię . Nazywam się Nick . A ty ?
Ty: [T.I] . Wiesz może gdzie jest ta sala ?
Nick : Owszem wiem właśnie mamy tam lekcje . 
Ty : Aha no ok . 
Godzina 15:05 . 
Lekcje nareszcie dobiegły końca . Poznałaś Nicka ale i tak nie cierpisz tej szkoły no ale cóż 
Diego już na ciebie czekał wsiadłaś do limuzyny i ruszyliście do domu . 
Gdy już byliście na miejscu poszłaś do swojego pokoju przebrać się w to Klik . Poszłaś do kuchni 
oczywiście rodziców nie było to już była dla ciebie normalka po obiedzie usiadłaś na kanapie i oglądałaś tv . Po 15 minutach do domu przyszedł twój tata . 
Tata : Córeczko przyszykuj się na 17 , Dobrze ?
Ty : Nie ma sprawy a dlaczego ?
Tata : Otóż że goście przychodzą 
Nic nie odpowiedziałaś tylko spojrzałaś na tatę . Pewnie znów jakieś gwiazdy . 
Poszłaś do łazienki . Wzięłaś odprężającą kąpiel . Ubrałaś się w to klik włosy pofalowałaś . 
Była godzina 16.59 . Postanowiłaś zejść na dół . 
Tata : Łał [T.I ] wyglądasz cudownie 
Ty : Dziękuję . Powiedziałeś że mam ładnie się ubrać 
Twój ojciec nie zdążył nic odpowiedzieć bo zadzwonił dzwonek od drzwi . Poszedł otworzyć . 
Po 5 minutach wszedł do salonu a za nim pięciu chłopaków . 
Tata : Córeczko poznaj Liama , Nialla , Lousia , Zayna , Harrego 
Ty : Cześć wam . Jestem [T.I] 
Z : Na również miło ciebie poznać 
Twój tata poszedł do kuchni a ty zostałaś z chłopakami w salonie 
Gadaliście . Wiedziałaś kto to jest byłaś ich fanką . A najbardziej podobał ci się Zayn 
H: yyy , ślicznie wyglądasz - powiedział zawstydzony . 
Ty : Dziękuję 
Zjedliście kolację i rozmawialiście . 
Zakolegowałaś się z chłopakami . A najbardziej z Zaynem . W sobotę umówiłaś się z nim ubrałaś się w to klik włosy spięłaś w koka . 
Po 5 minutach byłaś już w parku . Zayn już za tobą czekał 
Z : Ślicznie wyglądasz 
Ty : Dziękuję - pocałowałaś go w policzek . 
Chodziliście po parku . Zmęczeni usiedliście na ławce 
Z: [T.I] czy zostaniesz moją dziewczyną ?
Ty : Oczywiście że tak 
Jesteście ze sobą już rok . 
Zayn nie odzywał się do ciebie przez cały dzień nie wiedziałaś co jest . Martwiłaś się czy coś się stało . Nagle zadzwonił telefon był to Zayn /
Ty : Hallo ?
Z : Cześć kochanie . Ubierz się ładnie . Niall za 15 minut do ciebie przyjedzie 
Ty : Cześć , wiesz jak ja się martwiłam . No ale dobrze / 
Poszłaś ubrać się w to klik właśnie byłaś gotowa a zadzwonił dzwonek od drzwi . 
N: WOW , ślicznie wyglądasz .Gotowa ? 
Ty : Dziękuję - przytuliłaś go - owszem 
Wsiedliście do samochodu jechaliście 30 minut . Byliście na miejscu . Niall założył tobie opaskę na oczy . Prowadził cię w pewnym momencie się zatrzymał . Ściągnął opaskę . Zobaczyłaś Zayna w garniturze pięknie nakryty stolik . 
N: To ja was zostawię samych . 
Niall odjechał . Usiadłaś z Zaynem do stolika . Jedliście . Po kolacji gadaliście . 
Zayn klęknął przed tobą 
Z : Czy ty [T.I] [T.N] zostaniesz moją żoną ? 
T : Tak tak . - rzuciłaś mu się na szyję 
Jesteście już rok po ślubie i macie 8 tygodniowego synka . Jesteście ze sobą szczęśliwi . 
_________________________________________________________________________
Mrs. Horan . Jak oceniacie ? Napiszę kolejnego imagina dopiero jak będzie co najmniej 2 komentarze