Rozdział 2.
Przyjechaliście do szpitala
Harry pomógł ci wysiąść wziął cię znów na ręce i zawołał
pielęgniarkę
P: Dzień dobry co się stało ?
H : Dziewczyna złamała prawdopodobnie kostkę
P : Proszę poczekać zawołam lekarza .
Po 5 minutach pielęgniarka wraca z lekarzem
L : Dzień dobry więc dziewczyna złamała nogę ?
H : Dzień dobry raczej tak
L : Proszę położyć ją na łóżku
Harry położył cię na łóżku
Po 6 minutach przyszła pielęgniarka i wzięła cię na salę
operacyjną
Po 2 godzinach skończyła się operacja a ty leżałaś nie
przytomna w pokoju .
Obudziłaś się nie wiedziałaś gdzie jesteś obok ciebie
siedział Harry .
T : Gdzie ja jestem ?
H : Jesteś w Sali szpitalnej . Miałaś operację
T : aha , Spoko . A kiedy będę mogła wyjść >
Do pokoju wchodzi lekarz
L; Już dzisiaj . Lekarz kieruje się do Harrego ,
L: Będzie pan musiał opiekować się swoją dziewczyną
H : Dobrze będę się z nią opiekował
Ty i Harry zostaliście sami
T : Sorry że na ciebie tak na skoczyłam ty tylko chciałeś
mi pomóc . O kurwa !!
H : Nic się nie stało . Co ?
T: Zapomniałam o mojej przyjaciółce . Ona pewnie mnie szuka
H : Zaczekaj zadzwonię do Mendy i powiem żeby ją poszukała
i zaprowadziła do swojego apartamentu . Bo robi się ciemno
T : Dzięki
Harry wyciągnął komórkę o wybrał numer
M : Hallo ?
H : Mendy mam dla ciebie prośbę
M : Jaką ?
H : Jestem z [T.I ] w szpitalu bo miała operację i mówi mi
że jej przyjaciółka ją pewnie szuka .
M : Co chcesz mi z tym powiedzieć ?
H : Pójdziesz po nią i zaprowadź ją do swojego pokoju
M : Harry chcesz żeby mnie Paul zabił
H : Nie martw się wezmnę całą winę na siebie
M : No ok. ok. A jak mam ją poznać ?
H : Idź do
tej kawiarnii naprzeciwko ok. ?
M: No ok.
H ; Ja to tej przyjaciółki zadzwonię i powiem żeby poszła
do tej kawiarni i usiadła na dworze przy pierwszym stoliku
M: No ok.
H : Wielkie dzięki
M; Wiesz że będziesz mi coś winny ?
H: Tak tak wiem wiem
Harry skończył rozmowę z Mendy
T: I co ?
H : Zgodziła się
teraz podaj mi numer twojej przyjaciółki
Podałaś mu jej numer
. Harry naciska zieloną słuchawkę
Po dwóch sygnałach
ktoś odbiera
S : Hallo ?
H : Cześć , tutaj
mówi Harry Styles z One direction
Twoja przyjaciółka
zaczyna piszczeć
S: O matko święta .
Skąd masz mój numer ?
H : Od [ T.I ] leży w
szpitalu bo miała operację
S : Co się jej stało
?
H : Później tobie
wytłumacze
S : OK. , a z jakiego
powodu dzwonisz do mnie ?
H: Z tego że masz iść
do kawiarni i usiądź na dworze przy pierwszym stoliku ok. ? Ktoś po ciebie
przyjdzie
S : Ok.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz