poniedziałek, 21 stycznia 2013

O wszystkich roz. 2

WITAM KOCHANI DZISIAJ DODAŁAM NOWY ROZDZIAŁ OPOWIADANIA :) DODAM JESZCZE GIFY , JAK MOŻECIE DO KOMENTUJCIE CO SĄDZICIE O TYM BLOGU ITP . BĘDĘ WDZIĘCZNA :) 


Rozdział 2.
Przyjechaliście do szpitala
Harry pomógł ci wysiąść wziął cię znów na ręce i zawołał pielęgniarkę
P: Dzień dobry co się stało ?
H : Dziewczyna złamała prawdopodobnie kostkę
P : Proszę poczekać zawołam lekarza .
Po 5 minutach pielęgniarka wraca z lekarzem
L : Dzień dobry więc dziewczyna złamała nogę ?
H : Dzień dobry raczej tak
L : Proszę położyć ją na łóżku
Harry położył cię na łóżku
Po 6 minutach przyszła pielęgniarka i wzięła cię na salę operacyjną
Po 2 godzinach skończyła się operacja a ty leżałaś nie przytomna w pokoju .
Obudziłaś się nie wiedziałaś gdzie jesteś obok ciebie siedział Harry .
T : Gdzie ja jestem ?
H : Jesteś w Sali szpitalnej . Miałaś operację
T : aha , Spoko . A kiedy będę mogła wyjść >
Do pokoju wchodzi lekarz
L; Już dzisiaj . Lekarz kieruje się do Harrego ,
L: Będzie pan musiał opiekować się swoją dziewczyną
H : Dobrze będę się z nią opiekował
Ty i Harry zostaliście sami    
T : Sorry że na ciebie tak na skoczyłam ty tylko chciałeś mi pomóc . O kurwa !!
H : Nic się nie stało . Co ?
T: Zapomniałam o mojej przyjaciółce . Ona pewnie mnie szuka
H : Zaczekaj zadzwonię do Mendy i powiem żeby ją poszukała i zaprowadziła do swojego apartamentu . Bo robi się ciemno
T : Dzięki
Harry wyciągnął komórkę o wybrał numer
M : Hallo ?
H : Mendy mam dla ciebie prośbę
M : Jaką ?
H : Jestem z [T.I ] w szpitalu bo miała operację i mówi mi że jej przyjaciółka ją pewnie szuka .
M : Co chcesz mi z tym powiedzieć ?
H : Pójdziesz po nią i zaprowadź ją do swojego pokoju
M : Harry chcesz żeby mnie Paul zabił
H : Nie martw się wezmnę całą winę na siebie
M : No ok. ok. A jak mam ją poznać ?
H : Idź                                                   do tej kawiarnii naprzeciwko ok. ?
M: No ok.
H ; Ja to tej przyjaciółki zadzwonię i powiem żeby poszła do tej kawiarni i usiadła na dworze przy pierwszym stoliku
M: No ok.
H : Wielkie dzięki
M; Wiesz że będziesz mi coś winny ?
H: Tak tak wiem wiem
Harry skończył rozmowę z Mendy
T: I co ?

H : Zgodziła się teraz podaj mi numer twojej przyjaciółki
Podałaś mu jej numer . Harry naciska zieloną słuchawkę
Po dwóch sygnałach ktoś odbiera
S : Hallo ?
H : Cześć , tutaj mówi Harry Styles z One direction
Twoja przyjaciółka zaczyna piszczeć
S: O matko święta . Skąd masz mój numer ?
H : Od [ T.I ] leży w szpitalu bo miała operację
S : Co się jej stało ?
H : Później tobie wytłumacze
S : OK. , a z jakiego powodu dzwonisz do mnie ?
H: Z tego że masz iść do kawiarni i usiądź na dworze przy pierwszym stoliku ok. ? Ktoś po ciebie przyjdzie
S : Ok.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz